piątek, 16 sierpnia 2013

"Szynk Folkera"

Szynk Folkera to specyficzne miejsce. Jest to mały, drewniany, wolnostojący budynek nieopodal południowej bramy z Unterhofem. Na parterze mieści się szynk, a Folker mieszka nad nim na pierwszym piętrze. Izba w której znajduje się szynk to dość niskie i mroczne pomieszczenie, ciemność przecinają strugi światła wpadające przez kilka małych i bardzo brudnych okien. Panuje tu dość względny spokój, ciche rozmowy przy piwie przerywa czasami zapijaczony kaszel jednego z tutejszych meneli. W powietrzu unosi się mocna woń palonego tytoniu zmieszana z zapachem piwa i taniej wódki. Po prawej stronie izby jest kominek i najlepszy stół w lokalu, jeśli ktoś szuka najtwardszego zawodnika w tej knajpie właśnie przy nim go znajdzie. Oprócz tego jest jeszcze jeden okrągły stół i kilka ław, tam siedzą bywalcy - głównie traperzy, myśliwi i rolnicy. Pod ścianą naprzeciw wejścia jest szynkwas, za którym zawsze można znaleźć Folkera - bardzo potężnie zbudowanego jegomościa, o podgolonych bokach i z zakręconymi do góry wąsami. W drugim pomieszczeniu na parterze jest skład z beczkami z alkoholem, do którego można wejść drzwiami przy kominku, zazwyczaj zamkniętymi na klucz. Do składu i na zaplecze można też dostać się z zewnątrz, przez dwuskrzydłowe wrota służące do wtaczania beczek, również szczelnie zabarykadowane od środka, z powodu licznych prób włamań co poniektórych klientów Folkera. Sam szynkarz w przeciwieństwie do swojego lokalu nie sprawia opłakanego wrażenia, widać wręcz, że kiedyś zajmował się wojaczką, jednak z jakiegoś powodu odwiesił swój topór na ścianę (nad kranami z alkoholem) i teraz podaje rozwodnionego sikacza lokalnym moczymordom. W szynku, jak sama nazwa wskazuje nie da się nic zjeść. Stąd bardzo konkretna klientela tego miejsca, przychodzi się tu tylko w dwóch sprawach, napić a właściwie upić lub załatwić interesy. Jednak mało kto próbuje się awanturować wewnątrz, jeśli dochodzi do różnicy zdań jest ona rozstrzygana na zewnątrz, a zwycięzca... to znaczy, ten który miał rację wraca do środka pić dalej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz